Oświadczenie Dyrekcji ZSP24 w sprawie atykułu z dnia 27.09.2022r.

Oświadczenie Dyrekcji Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 24 we Wrocławiu
w związku z artykułem Karoliny Kozakiewicz pt. “Chłopiec z Ukrainy zaszczuty we
wrocławskim przedszkolu” opublikowanym w “Gazecie Wyborczej” 27 września
2022 roku.
- Jesteśmy zasmuceni i oburzeni zarówno treścią, jak i poziomem dziennikarskim
artykułu przedstawiającego w nieprawdziwym świetle naszą placówkę oraz zawierającego
krzywdzące sugestie. Szczególne rozczarowanie budzi fakt, że na nierzetelną
i nieprofesjonalną publikację o charakterze tabloidowym, przesyconym tanią
sensacją zdecydował się ambitny i ceniony dziennik o wieloletnich tradycjach i wysokich
standardach etycznych. Artykuł pomija całe skomplikowane tło funkcjonowania dzieci z
Ukrainy w polskich placówkach oświatowych i zawiera rażące uproszczenia i
przekłamania. - Nieprawdą jest, że w naszym przedszkolu dochodziło lub dochodzi do jakichkolwiek
zachowań dyskryminujących, których tłem miałaby być narodowość lub pochodzenie
etniczne dziecka czy rodzica. Nie jest w ogóle możliwe z punktu widzenia
psychologii rozwojowej, aby dzieci w wieku przedszkolnym 3-6 lat takie zachowania
świadomie przejawiały, tym bardziej, że w artykule wspomina się o dzieciach z Ukrainy
czy Białorusi, które nie wyróżniają się w żaden sposób wyglądem wśród dzieci polskich.
Tak skonstruowany tekst sugeruje, że zachowania te wynikają z uprzedzeń
pracowników placówki bądź wynoszone są przez dzieci z ich rodzinnych domów – czemu
stanowczo zaprzeczamy. - Za nie do przyjęcia uważamy sformułowany w artykule zarzut o agresji i przemocy
panującej wśród naszych dzieci – opiera się on w całości na pojedynczej obserwacji
jednego rodzica. Niedopuszczalne jest przyjmowanie uogólnień na podstawie
jednorazowej sytuacji. - Przedstawione w artykule sytuacje albo nie miały miejsca albo zostały opisane
w sposób nieprawdziwy z pominięciem okoliczności lub istotnych szczegółów.
Dokładny przebieg wydarzeń i działań podjętych przez placówkę przedstawiamy tu: https://szkola.zsp24.wroclaw.pl/?page_id=2607
Analiza tych danych pokazuje wyraźnie, że w artykule dopasowano przebieg zdarzeń do
sensacyjnej i nośnej treści w celu wzbudzenia zainteresowania i wywołania określonych
negatywnych emocji. - Zdecydowanie sprzeciwiamy się wymienionej publikacji jako krzywdzącej całą skupioną
wokół naszego ZSP nr 24 społeczność – rodziców, wychowanków, uczniów, nauczycieli
czy pracowników administracji. Przekreślono w ten sposób ogrom pracy, wysiłku
i poświęceń, jakie nasza społeczność wkłada od wielu miesięcy, aby pomóc
uciekającym przed wojną. Od ambitnego i rzetelnego dziennikarstwa oczekujemy, że
będzie wspierać nasze działania nastawione na poszukiwanie konstruktywnych rozwiązań,
a nie szukać taniej sensacji eskalującej trudne emocje związane z asymilacją Polaków i
Ukraińców po wybuchu wojny.